#mottonadzis 1
Wtorek
Wczoraj był ten dzień, kiedy zaplanowałem sobie wejście na Lubań. Bardzo lubię Lubań, bo nie ważne na którą stronę spojrzę widzę coś co sprawia mi radość
Mam Ochotnicę, ale…
Tydzień 37 zamykam czterema aktywnościami biegowymi i zaliczeniem 47 kilometrów. Nijak się to ma oczywiście do nowego rekordu biegu 24 godzinnego.
Uśmiechnij się
W myślach uśmiecham się. To się nazywa szczęście. Obudziłem się, oddycham, mogę chodzić – więcej, jestem w stanie przebiec te dziesięć kilometrów i wpleść w to wszystko akcenty.
Jestem szczęściarzem…
Zanim wsiadłem do samochodu uświadomiłem sobie, że od czasu, do czasu… muszę zatrzymać się przed wyjściem do pracy przed lustrem i spojrzeć…
Karne bieganie…
A niedziela, to bieganie w Mokrem, po okolicznych lasach, pagórkach, leśnych duktach, asfalcie i coraz dłuższym odcinku ścieżki rowerowej…