Skip to content
Menu
Zbiegowisko
  • Kontakt
  • O mnie
Zbiegowisko

Ostatnie wpisy

  • Piątek 16 maja, 2025

Kategorie

  • #mottonadzis
  • Co mnie motywuje z rana?
  • Dzień za dniem, czyli kolejny wpis
  • Dzień za dniem, czyli kolejny wpis…

Dzień ostatni, czyli…

Opublikowano 12 sierpnia, 201814 października, 2020

Dzień ostatni, czyli wszystko ma swój początek i koniec. Niebo zachmurzyło się, zaczęło padać, żal odjeżdżać. Cóż. Tak to już jest. Góry to piękny kawałek Polski. Piękny, nieprzewidywalny, wymagający pokory, umiejętności, wiary w siebie, pewności siebie. Ale też siły fizycznej, kondycji, twardej głowy. To takie moje podsumowanie. Niby nic odkrywczego, ale dla mnie to taka klamra spinająca wszystko. W tym roku już nie zdążę, ale w przyszłym roku przygotuję się zupełnie inaczej i nie poddam się. A teraz będzie mi brakować tej przestrzeni, odległości liczonych w godzinach. Ale tak to bywa, że coś się kończy, a coś zupełnie niespodziewanego zaczyna.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O witrynie

Mam swoje zajawki i o nich najczęściej będę pisać. O moim bieganiu, o tym co mnie motywuje. Może się trochę rozwinę, a może to wyewoluuje w zupełnie innym kierunku. Czas pokaże…

Dotychczasowe wpisy

Najnowsze komentarze

  • admin - Do paczkomatu i z powrotem…
  • admin - Do paczkomatu i z powrotem…
  • Daria - Do paczkomatu i z powrotem…
  • Żaneta - Do paczkomatu i z powrotem…
  • micha - Strefa komfortu…
czerwiec 2025
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30  
« maj    

Kategorie

  • #mottonadzis
  • Co mnie motywuje z rana?
  • Dzień za dniem, czyli kolejny wpis
  • Dzień za dniem, czyli kolejny wpis…
©2025 Zbiegowisko | Powered by SuperbThemes