Skip to content
Menu
Zbiegowisko
  • Kontakt
  • O mnie
Zbiegowisko

Ostatnie wpisy

  • Piątek 16 maja, 2025

Kategorie

  • #mottonadzis
  • Co mnie motywuje z rana?
  • Dzień za dniem, czyli kolejny wpis
  • Dzień za dniem, czyli kolejny wpis…

Kategoria: Dzień za dniem, czyli kolejny wpis…

Podsumowanie… a może plany

Opublikowano 13 maja, 202112 maja, 2021

Olsztyn pozostanie w moim zwariowanym sercu i głowie. Sercu, bo chciałbym pobiec tam jeszcze raz, ale normalnie, bez stękania… A w głowie, bo cały czas taki mały młoteczek kuje i kuje w głowie nowe pomysły, szalone wyzwania.

Jak było „naprawdę”…

Opublikowano 12 maja, 202111 maja, 2021

Deszcz zacinał pod różnymi kątami docierając we wszystkie najbardziej skryte kawałki zmęczonego ciała. Wiatr skutecznie obniżał temperaturę. Pół biedy było jak zmoczyło mnie w lesie – korony drzew częściowo zabezpieczały mnie przed deszczem…

Ciemno

Opublikowano 11 maja, 202110 maja, 2021

Las w nocy ma swój urok. Jest tajemniczy, nieprzewidywalny, mroczny, zaskakujący. Wydawało mi się też, że zastanę o tej porze ciszę i spokój przerywany miarowym szuraniem butów i przyspieszonym lekko oddechem. W lesie po trzeciej nad ranem było głośno!

Przerwa

Opublikowano 10 maja, 202110 maja, 2021

Warmia. Nazwa krainy pochodzi od Warmów, jednego z pogańskich plemion pruskich. Teren Warmii położony jest na obszarze trzech mezoregionów fizyczno-geograficznych: Równiny Warmińskiej, Równiny Orneckiej i Pojezierza Olsztyńskiego, stanowiąc część Pojezierza Mazurskiego.

Wielka Sobota…

Opublikowano 3 kwietnia, 20213 kwietnia, 2021

i wielkie krzątanie, ostatnie zakupy… a tym czasem okna nie umyte… i tak niech już zostanie. Nie po to są przecież święta, żeby zajmować się rzeczami zbędnymi – wznieśmy się ponad to. Wielka Sobota to szczególny dzień ciszy całego Kościoła, która ma nas wszystkich skoncentrować na grobie Chrystusa i przygotować na radość Zmartwychwstania. Wieczorna Wigilia…

Wielki Piątek

Opublikowano 2 kwietnia, 20212 kwietnia, 2021

Muszę się w jakiś sposób pocieszyć… niełatwo było mi zwlec się rano z łóżka i zmobilizować do biegania. Ostatni „trening” nie do końca mi wyszedł: wysokie tętno, zmęczenie, niewyspanie… efekt był taki, że Adam odebrał mnie z trasy i zawiózł do domu autem. Wczoraj cały dzień w pracy. A dzisiaj z rana zaświtał myśl, że…

  • Previous
  • 1
  • …
  • 16
  • 17
  • 18
  • 19
  • 20
  • 21
  • 22
  • …
  • 28
  • Next

Dotychczasowe wpisy

Najnowsze komentarze

  • admin - Do paczkomatu i z powrotem…
  • admin - Do paczkomatu i z powrotem…
  • Daria - Do paczkomatu i z powrotem…
  • Żaneta - Do paczkomatu i z powrotem…
  • micha - Strefa komfortu…
czerwiec 2025
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30  
« maj    

Kategorie

  • #mottonadzis
  • Co mnie motywuje z rana?
  • Dzień za dniem, czyli kolejny wpis
  • Dzień za dniem, czyli kolejny wpis…
©2025 Zbiegowisko | Powered by SuperbThemes