Bo tu nie chodzi o to jak szybko, ale jak długo i ile z siebie mogę jeszcze dać. Po nieudanej próbie dzisiaj przystępuje do realizacji Goggins Challenge. Dawid Goggins to amerykański żołnierz. Służąc w US Army zaangażował się w niesienie pomocy rodzinom poległych żołnierzy amerykańskich sił specjalnych i nie tylko. Jego wyzwanie polega na złamaniu siebie samego, wyjściu ze strefy komfortu. Czteromilowy bieg, co cztery godziny w ciągu czterdziestu ośmiu godzin, może dać popalić. 12-cie wyzwań. Zacząłem w czwartek o 20-tej. Za cztery godziny wyruszę znowu. Potem, po raz kolejny i tak do sobotniego popołudnia do godziny 16-tej. Czy tym razem dam radę? Przekonaj się.
W tym czasie można wpłacać na zbiórkę dla Oliwiera. Pomogę Wam zmotywować się nawet do najmniejszej wpłaty. Ja biegnę, a Wy jesteście szczodrzy…