Skip to content
Menu
Zbiegowisko
  • Kontakt
  • O mnie
Zbiegowisko

Ostatnie wpisy

  • Piątek 16 maja, 2025

Kategorie

  • #mottonadzis
  • Co mnie motywuje z rana?
  • Dzień za dniem, czyli kolejny wpis
  • Dzień za dniem, czyli kolejny wpis…

Środa, środek tygodnia…

Opublikowano 22 października, 202022 października, 2020

Środa przywitała mnie na deszczowo. Dzień wolny. Liczyłem na piękną jesienną słoneczną aurę a tu taki psikus. Ale na szczęście nie padało na tyle mocno, że nie mógłbym wykonać swojego treningu biegowego. Nie zastanawiając sie długo, nie czekając na zmianę sytuacji meteorologicznej wybiegłem z domu. Początek był nawet całkiem niezły, ale po kilometrze zacząłem kluczyć pośród kałuż na naszej dziurawej, miejscami jak ser szwajcarski, mokrzańskiej drodze. Już po chwili buty miałem mokre, a że biegłem a butach z siateczkową cholewką to i skarpety pochwali zaczynały być mokre. Czekałem jeszcze tylko na przejeżdżający samochód, który obryzga mnie „od stóp do głów”. Na szczęście nic takiego sie nie stało. Od 4-go kilometra szybkie odcinki dwustumetrowe na stumetrowej przerwie. Trochę pod górkę – było ciężko; a trochę z górki. Biegnąc rozglądam się dookoła. Na polach jest szaro-ziemiście. W lesie … to zależy, ale wzdłuż drogi zaczyna robić się kolorowo. A na poboczu zaczyna znowu przybywać śmieci. Staram się zawsze coś zabrać ze sobą, może trzeba pomyśleć o wózku biegowym…
Szybkie dwusetki trochę mnie zmogły, ale dotrwałem do końca. Jestem zadowolony, endorfiny buzują. 
Aga w pracy, Magda z Adamem zajęcia online, a ja jadę do Taty do Tczewa.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O witrynie

Mam swoje zajawki i o nich najczęściej będę pisać. O moim bieganiu, o tym co mnie motywuje. Może się trochę rozwinę, a może to wyewoluuje w zupełnie innym kierunku. Czas pokaże…

Dotychczasowe wpisy

Najnowsze komentarze

  • admin - Do paczkomatu i z powrotem…
  • admin - Do paczkomatu i z powrotem…
  • Daria - Do paczkomatu i z powrotem…
  • Żaneta - Do paczkomatu i z powrotem…
  • micha - Strefa komfortu…
czerwiec 2025
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30  
« maj    

Kategorie

  • #mottonadzis
  • Co mnie motywuje z rana?
  • Dzień za dniem, czyli kolejny wpis
  • Dzień za dniem, czyli kolejny wpis…
©2025 Zbiegowisko | Powered by SuperbThemes