W poniedziałek nadeszła taka rzeczywistość, że trzeba iść do pracy. Właściwie po schodach poruszałem się już bez trudu, więc było już całkiem ok. Problemem było wsiadanie i wysiadanie z samochodu.
W poniedziałek nadeszła taka rzeczywistość, że trzeba iść do pracy. Właściwie po schodach poruszałem się już bez trudu, więc było już całkiem ok. Problemem było wsiadanie i wysiadanie z samochodu.