Apetyt rośnie w miarę jedzenia. A w górach to nabiera jeszcze większego znaczenia. Do tego stopnia, że pochłaniam te góry, podejścia i zejścia, powietrze, widoki i skały.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia. A w górach to nabiera jeszcze większego znaczenia. Do tego stopnia, że pochłaniam te góry, podejścia i zejścia, powietrze, widoki i skały.